Słyszałaś to, mała Saph podrywa twojego kolegę. Ciekawe, ona mu pomaga, choć go nie zna.
Zmieniła się w dziewczynę.
Offline
- Tadashi, gniewasz się na mnie? Ja tylko oglądam jakie macie zwierzęta.
Offline
- Tak, cholera - warknął. - Dajcie mi wszyscy spokój. Zwłaszcza wy. Nie wtrącajcie się w moje życie! - krzyknął wściekły.
Popchnął lekko Saphirę, ominął ją i ruszył przez trawę. Na piechotę. W ciele chłopaka.
Offline
zt
Offline